Kompozycje florystyczne - czyli powrót po wakacjach
Przyszedł wrzesień, a wraz z nim powrót do zajęć w szkole florystycznej. W zeszły weekend miałam przyjemność i okazję brać udział w tworzeniu tzw. dużej kompozycji florystycznej. Zostałyśmy podzielone w pary i otrzymałyśmy po konkretnym zadaniu do wykonania (łącznie z przydzielonymi roślinami) - zadanie to mogło być przez nas modyfikowane. Razem z koleżanką miałyśmy do wykorzystania: dwie kule z rattanu, dwa stojaki na świece, wrzos, liście kordyliny, szarłat, hortensję. Efekty naszej pracy widać na poniższych zdjęciach. :)Efekt końcowy.
Kilka prac pozostałych kursantek.
Ta kompozycja powstała w wyniku połączenia ze sobą tub różnych długości.
P.S. Przepraszam za jakość zdjęć, ale utopiłam telefon i zastępczy nie spisuje się, aż tak genialnie..:)
świetne! ja zwykłego bukietu nie umiem zrobic ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) to tylko kwestia wprawy! :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione hortensje! Bardzo ładny wieniec :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam! :)
Usuń